Co to jest polityczny.tujestem.pl
Witam
Polityczny.tujestem.pl to nowa odsłona mojej stronniczości. Można, jeżeli ktoś chce żeby jego wpisy tu były, podawać je na tej stronie pod swoim nazwiskiem i imieniem albo pseudonimem politycznym. Strona ma charakter, jak widać po nazwie, polityczny. Chodzi o Polskę. Politycy - obecni i byli też mogą się tu rejestrować i zamieszczać (przeze mnie) swoje opinie albo linki do nich na innych stronach/kontach. Wpisy są płatne bo zarobić coś muszę i potrzebuję. Każdy kto zamieszcza tu swoje polityczne opinie może używać adresu w celach reklamowych - na własny koszt i użytek. Może też mieć swój adres w stylu: ty.polityczny.tujestem.pl. Nazwa strony to jakby odwrócenie tu jestem polityczny - tu, czyli na tej stronie. Gdzie indziej niekoniecznie. Zależy jak kto chce i lubi. U mnie, jeżeli ktoś chce być pod pseudonimem to można. Ja nie jestem dziennikarzem i nie będę tego wypominał ani piętnował. Za teksty, opinie i tym podobne treści nie biorę żadnej odpowiedzialności, ale tych zahaczających o naruszenie prawa, lub praw autorskich zwyczajnie nie zamieszczę - wykropkuję - o ile to jakieś do kilku słów. Żeby nie było zaskoczenia. Zwrotów pieniędzy nie uwzględniam - nawet jeżeli takiego tekstu nie zamieszczę - z wyjątkiem gdybym nie zamieścił czegoś co spełnia warunki zamieszczenia. Po co płacić za to że tu zamieszcza się jakiś swój tekst? Powodów jest więcej niż się wydaje. Choćby dla zdrowia. Ale nie tylko. Też dla swojej przyszłości. Też dla sprawdzenia swojej odwagi polityczno-społecznej i ogólnej. Też po to żeby za kilka lat przeczytać swój tekst i sprawdzić czy coś się zmieniło w poglądach.
Tanio nie jest, a drogo wcale. Płatne z góry - głównie CZEKIEM BLIK. Koszt, w zależności od ilości treści - od 100,00 zł. Tyle chyba można wybrać z bankomatu. W, cenie do pięciu treści, czyli dość sporo. Niekoniecznie jednorazowo. Można też zamieszczać zdjęcia, ale z warunkowym zastrzeżeniem, że dostawca zdjęcia odpowiada za ich publikację. Wpłaca się 100,00 zł i te pięć treści (albo tylko jedna - w zależności od ilości materiału) można przesyłać e-mailem. Oczywiście z adnotacją za którą wpłatę. Jeżeli ktoś chce fakturę to dam. Wpisy, jak pisałem, będą pod jakimś namiarem na autora/dostawcę wpisów więc będzie to wyglądało tak, że będzie odpowiedni dział z nazwą autora i tam będą jego wpisy poszeregowane miesiącami. Można to też traktować jako wsparcie mojej osoby. I, przy okazji, dobry uczynek. Ale, żeby był dobry uczynek to trzeba do każdej wpłaty dołożyć dodatkowe 100,00 zł. Strona jest stroną reklamową więc, jak pisałem, nie ma przeszkód żeby autorzy/dostawcy wpisów ją reklamowali. To taki odwrócony mechanizm reklamy. Jej nowoczesna odmiana. Oczywiście, reklama nie może godzić w niczyje uczucia i dobra. Czyli, czyniący reklamę odpowiada z to jak to robi.
Zapraszam.
Krzysztof Kwaśniewski
Niech twoje poglądy ujrzą świat internetu. Nie duś ich w sobie.
P.S. Młodzież też może zamieszczać swoje treści, ale chyba jednak za zgodą rodziców.